Zamek w Korzkwi położony jest 15 km na północ od Krakowa, przy trakcie do Ojcowa, na Szlaku Orlich Gniazd. Udokumentowane początki jego istnienia sięgają XIV wieku. Pierwszym panem na Korzkwi był Jan z Syrokomli. Jan pracował u króla Kazimierza Wielkiego. W owym czasie był jedynym w Małopolsce sędzią. Wykupił on wzgórze Korzkiew na którym postawił Zamek rycerski. Wybór miejsca nie był przypadkowy ponieważ wzgórze posiadało szczególne walory obronne, jest z trzech stron otoczone rzeką Korzkiewką, jedynie południowy stok jest stosunkowo najdogodniejszy do podejścia. Od tej strony istnieje obecnie droga gruntowa stanowiąca głównie dojście do dziedzińca zamkowego. Zamek w Korzkwi stanowił jednolita bryłę w której wyodrębnić można część gotycką, renesansową wraz z klatka schodowa, loggie wejściową oraz zaplecze gospodarcze. Poza tym w skład budynku wchodził budynek przybramny i mury obronne z bramą wjazdową. Mury części gotyckiej są z kamienia wapiennego na zaprawie wapiennej z licznymi przed murówkami ceglanymi. Gotycki zameczek rozbudowano w XVI wieku nadając mu renesansowy charakter w ten sposób ponura dotąd średniowieczna warownia stała się wspaniałą rezydencją. Zwiększono ilość pokoi, drzwi ozdobiono pięknymi portalami i obramowaniami okiennymi. Czasy świetności nie trwały jednak długo, choć brakuje konkretnych dowodów, w niektórych źródłach przeczytać można że, zamek zniszczyli Szwedzi podczas „potopu szwedzkiego”. Odbudowany przez rodzinę Jordanów na początku XVIII wieku, tym razem na pałacyk myśliwski. W kolejnych latach obiekt przechodził z rąk do rąk i popadał w coraz większą ruinę, służył m.in. jako spichlerz. Obecnie zamek znajduje się na terenie Korzkiewskiego Parku Krajobrazowego i od 1997 roku jest własnością prywatną. Właściciel Jerzy Donimirski pochodząc ze znaczącego rodu dawnej Rzeczypospolitej, podjął się trudnego zadania odbudowy zamku. Przez kilka lat mieszkał z żoną i dziećmi w wieży na murach zamkowych, a każdy grosz przeznaczał na odbudowę. Dziś wie, że to musiało być zrządzenie losu. Krótko po odbudowie odkrył w pobliskim kościele płytę nagrobną swojej ciotki Eleonory Wodzickiej. Okazało się, że Korzkiew była jej majątkiem. Blisko dwa wieki po opuszczeniu przez ostatnich mieszkańców na zamek w Korzkwi znów wróciło życie. W zrekonstruowanym zamku mieści się stylowy niewielki hotel. Na dziedzińcu regularnie organizowane są turnieje rycerskie oraz pokazy tańców dworskich, a na łące pod zamkiem – spektakle teatralne i koncerty plenerowe. Wspaniałe miejsce dla wszystkich którzy chcą zorganizować jakąś imprezę rodzinną, wesele itp. Zamek można zwiedzać za darmo, część hotelowa jest zamknięta. Wszystkie informacje dostępne są na stronie [www.donimirski.com/zamek-korzkiew ] Po odbudowie Zamku dolina stała się ważnym miejscem turystycznym, podobnie jak pobliskie doliny jurajskie. Atrakcyjność Korzkiewskiego Parku Kulturowego podnosi jego połączenie poprzez dolinę Prądnika, ze szlakami Ojcowskiego Parku Narodowego, a dalej ze Szlakiem Orlich Gniazd i okolicznymi obiektami fortecznymi. Cały obszar Jury jest naturalnym skansenem muzeum sztuki obronnej począwszy od średniowiecza po okres międzywojenny.
Popularne w tej chwili...
Ciekawostka: W pierwszej połowie XVII w. w Korzkwi znaleziony został skarb składający się z około 800 monet rzymskich (najmłodsza z nich bita była w 188 roku) pochodzących z okresu od Nerona (54-68 r.) do Kommodusa (180-192 r.), które w większości zostały przetopione później w kufel. 188 najlepiej zachowanych denarów wtopiono w naczynie. Dziś kufel znajduje się w Muzeum Narodowym w Poznaniu.
Historia zamku w Korzkwi
O przeszłości Korzkwi wiadomo niewiele. Osada nie należy do najstarszych w Krakowskim. W połowie XIV wieku jeszcze nie było wsi, tylko góra tej nazwy. Kilka okolicznych miejscowości posiadali wówczas Syrokomlici. Około 1352 roku rycerz Jan Syrokomla na litej skale wapiennej, rozpoczął budowę gotyckiej wieży mieszkalnej będącej nastraszą częścią zamku Korzkiew. Obronny charakter zamku nie jest obecnie czytelny. W obwodzie obronnego muru umieszczone są dwie baszty – wschodnia i zachodnia, a także powstały w XVII wieku budynek bramny z pięknym portalem i półkolistą archiwoltą. Zabudowania tworzą w całości trójkątny dziedziniec opadający w kierunku południowym. Jeszcze w XV wieku do piętrowego skrzydła gotyckiego dobudowano skrzydło renesansowe. O ważności rodowej siedziby świadczy fakt że potomkowie założyciela zamku zaczęli nazywać się Korzekwiccy. Wnuk Jana – Zaklika był wybitną postacią, piastował godność starosty sądeckiego, lubelskiego, a także godność podsędka ziemi krakowskiej. W bitwie pod Grunwaldem dowodził 47 chorągwią. Z bitwą grunwaldzką związany był jeszcze jeden Korzekwicki – Jakub z Korzkwi, biskup płocki uczestnik soboru w Konstancji. Na przestrzeni wieków zamek wielokrotnie zmieniał swoich właścicieli. W 1486 roku dobra korzkiewskie zostały odsprzedane Szczepanowi Świętopełkowi, a od jego syna Mikołaja w 1517 roku nabył je Piotr Krupek rajca krakowski. Syn Piotra Krupka zamek odsprzedał Mikołajowi Jaskierowi. Następnie zamek przeszedł w ręce rodziny Zborowskich. W 1572 roku zakupili go i dziedziczyli do 1652 roku Ługowscy. Z kolei przez blisko wiek dobra były w posiadaniu magnackiej rodziny Jordanów, którzy upodobali sobie urokliwe położenie posiadłości przekształcają go w zamek myśliwski w stylu włoskiego odrodzenia. To właśnie Michał Jordan gościł na polowaniu w Korzkwi króla Augusta III. W latach 1755-1775 dobra należały do podskarbiego Teodora Wessla, a przez kolejne kilkadziesiąt lat do 1847 roku były w rękach Wodzickich. W tym czasie istnieją już wybudowane u podnóża góry zamkowej, zabudowania dworskie. Wodzidzcy sprzedają go Józefowi Sedlmajerowi, do którego należał do 1879 roku. Kolejne lata do roku 1945 dobrami korzkiewskimi władali wspólnie rodzina Giustinianich oraz Karol Guziński, który to nękany trudnościami finansowymi, chcąc uchronić się od płacenia podatku, usuwa z zamku dach. Od tego czasu budowla obraca się szybko w ruinę. Następuję stopniowa rozbiórka przez mieszkańców okolicznych zabudowań. Stare portale zamkowe, marmury i kamienie z murów obronnych zostają użyte przez miejscową ludność jako budulec. Kolejnym właścicielem już po II wojnie światowej jest Radecki, od którego w 1952 roku państwo przejęło cały majątek korzkiewski. Od 1997 roku jego właścicielem jest architekt Jerzy Donimirski, który odkupił zamek od krewnej milionerki Barbary Piaseckiej-Johnson i podjął się odnowienia i odbudowy zamku.
Ciekawostka: Co w języku staropolskim oznacza słowo „Korzkiew” ? Odp. Łyżkę lub kielnię.
Bitwa pod Korzkwią
W 1587 roku pod Korzkwią miało miejsce zwycięskie starcie wojsk hetmana Jana Zamojskiego ze zwolennikami arcyksięcia austriackiego Maksymiliana, pretendenta do tronu polskiego. W listopadzie Maksymilian III Habsburg, arcyksiążę i wielki mistrz zakonu krzyżackiego, jako pretendent do tronu polskiego po śmierci króla Stefana Batorego podciągnął z wojskami pod Kraków. Część oddziałów jego piechoty pod wodzą stronników austriackich Stadnickiego i Rosmana zatrzymała się na zamku w Korzkwi. Tu właśnie pod osłoną nocy doszło do potyczki, w której oddział ten został napadnięty i rozbity przez wojska hetmana Jana Zamoyskiego, stronnika szwedzkiego kandydata do korony Zygmunta Wazy. Starcie było istotne, straty piechoty niemieckiej duże i zadecydowały o odwrocie Maksymiliana na Śląsk. W ten sposób otwarła się droga do tronu wawelskiego dla Zygmunta III Wazy, który przybył do Krakowa 9 grudnia 1587 roku. Epilogiem do tych wydarzeń był sejm koronacyjny i bitwa pod Byczyną w 1588 roku, w której po raz drugi zabłysnął militarny talent Zamoyskiego. Bitwa pod Byczyną zakończyła się klęską Habsburga. Maksymilian znalazł się w niewoli Jana Zamoyskiego. Hetman obszedł się z jeńcem łagodnie. Najpierw zaprosił go do swojej kwatery, a później zabrał do Zamościa, gdzie Maksymilian został ojcem chrzestnym córki Zamoyskiego i Gryzeldy Batorówny. Później arcyksiążę zaczął jednak sprawiać kłopoty. Gdy wykryto próbę jego ucieczki Zamoyski zdecydował się uwięzić arcyksięcia i umieścił go na zamku w Krasnymstawie. Na mocy układu bytomsko-będzińskiego podpisanego 10 marca 1589 roku Maksymilian Habsburg odzyskał wolność i w lipcu tego samego roku opuścił Rzeczpospolitą.
Zestawienie chronologiczne dawnych właścicieli Korzkwi
Bitwa pod Korzkwią (1587). Zamoyski bierze w niewolę Arcyksięcia Maxymiliana w niewolę.
1352-1486 Rycerze herbu Syrokomla 1486-1517 Szczepan Świętopełk z Irządz i jego syn Mikołaj 1517-1545 Krupkowie i Jaskierowie 1545-1572 Zborowscy 1572-1652 Ługowscy 1564-1755 Jordanowie 1755-1775 Teodor Wessel 1775-1847 Wodziccy 1847-1879 Józef Sedlmayer 1879-1882 Bogumił Jeziemiński 1882-1890 Henryk Wieliczko 1890-1893 Paweł Bystry-Badeni 1897-1952 Maria Giustiniani, Karol Guziński i jego potomstwo 1997 – nadal architekt Jerzy Donimirski
„…Oby dźwięk dzwonu z korzkiewskiej parafii, pamiętający jeszcze czasy królowej Jadwigi popłynął po falach Korzkiewki i Prądnika ku Matce Wiśle, a z nią poprzez wszystkie ziemie Rzeczpospolitej… Oby doleciał do uszu tych, którym drogie są cuda i pamiątki ziemi ojczystej… Oby tłumnie podążali w zapomniane korzkiewskie strony, na zamek, który przez tysiąc lat był strażnica doliny Prądnika”…
Ewelina Sukertowa, Korzkiew, Ziemia, VIII, 1923 rok str.78
Źródła historyczne pisane
Opis Zamku w Korzkwi – Tygodnik Ilustrowany 1860 rok […] Dalej na koniec, w najbardziej ku Krakowu posuniętem ramieniu doliny, na tle zielonego lasu rysyją się malowniczo białe ściany najskromniejszego, najmłodszego prawda z tych wszystkich pomników, lecz niemniej przeto w rodzaju swym malowniczego zameczku w Koszkwi. Zamek ten, którego rysunek podajemy, wznosi się na skalistym wierzchołku niewielkiego wzgórza, panującego ponad ogrodem dworskim i drogą z doliny w górę prowadzącą. Z powodu posady swojej nie był on nigdy ani obszernym, ani bardzo warownym; zawsze jednak w czasach nieładu i niebezpieczeństw powszechnych, dla posiadaczy swych i okolicy całej ważnym nieraz stawać się mógł punktem, ofiarując bezpieczne schronienie przeciw mniejszym, artyleryą nieopatrzonym oddziałom nieprzyjacielskim, jak również przeciw łotrowskim bandom, wśród zamieszek po kraju grasującym. Obecnie z zewnętrznych jego warowni ocalały małoznaczące szczęty okolonego muru i nawpół w gruzach leżąca brama wstępna, wjezdną nazwać jej nie można, gdyż jest tak wąska i niska że pojedynczemu konnemu z trudnością by przyszło przecisnąć się przez nią. Z wewnętrznych budynków pozostał tylko jeden, z dwóch czworogrannych skrzydeł w klamrę się zbiegających założony, dwupiętrowy gmach, nakształt baszty ponad przepaścią sterczący. Doskonale zachowane, potwornie grube mury jego mury pokryte lekkim gontowym dachem, za spichlerz dziś służą. Nie brak więc w nich zapewne na myszach, szczurach i kunach, tych wszystkich mieszkańcach pustek, wśród nocy napełniających je piskiem, łoskotem i bieganiem, zabobonnych przechodniów straszącem. A jednak żadna powieść o pokutujących duchach nie wylęgła się o koszkowskim zamku […]
Tygodnik Ilustrowany Warszawa dnia 16 (28) stycznia 1860 rok str. 152 [ zobacz oryginał ]
Warto zobaczyć – Kościół pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Korzkwi
Korzkiew jest niewielką miejscowością leżącą na granicy Ojcowskiego Parku Narodowego, oprócz w/w zamku posiada jeszcze jeden interesujący zabytek, który warto odwiedzić przy okazji zwiedzania warowni. Jest to obronny kościół parafialny z pierwszej połowy XVII wieku . Usytuowany jest w odległości około 500 metrów od zamku. Pierwszy kościół w Korzkwi, jako drewniana świątynia powstał jeszcze w drugiej połowie XIV wieku. Nowy zbudowano w 1623 roku z fundacji ówczesnego właściciela wsi Aleksandra Ługowskiego. Najprawdopodobniej stoi w pobliżu, lecz nieco powyżej pierwotnej, drewnianej świątyni, zgodnie ze zwyczajem przejmując jej wezwanie; św. Jana Chrzciciela (na początku XX wieku uściślono i dodano „Narodzenia”). Zmiana lokalizacji świątyni była podyktowana być może względami obronnymi. Murowana budowla wzniesiona na wzgórzu mogła służyć w razie niebezpieczeństwa schronieniu okolicznej ludności. Dziś świątynia w swym zewnętrznym wyglądzie prezentuje się stosunkowo surowo. Natomiast o jej malowniczości wnętrza świadczy piękne barokowe wyposażenie, na które składają się; pięć ołtarzy prezentujący wysoki poziom artystyczny, ambona i szereg drobnych sprzętów. Do najcenniejszych należą m.in. gotycki relikwiarz z końca XIV wieku z kryształową puszką, monstrancja wieżyczkowa z 1649 roku, zabytkowe kobierce, barokowa kropielnica oraz namalowany przez nieznanego artystę trzysta lat temu obraz Jezusa Miłosiernego „ECCE HOMO”. Obok kościoła znajduje się XIX -wieczna plebania i organistówka. Za świątynią usytuowany jest cmentarz parafialny.
Źródło: Książka Kościół pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Korzkwi dr. hab. Piotr S. Szlezynger (2001). Książka (100 stron) w formie pdf dostępna jest na www.korzkiew.pl – polecam, bardzo ciekawa lektura.
Kliknij w wybrany punk na mapie, a zobaczysz link do konkretnego opisu zamku.
Szlak turystyczny nazywany Orlimi Gniazdami, przebiega przez województwa małopolskie i śląskie. Rozpoczyna bieg w Krakowie, kończy w Częstochowie. Król Kazimierz III Wielki podjął się zadania stworzenia systemu obronnego zabezpieczającego granice Rzeczypospolitej i szlaków handlowych, czego dowodem są owe pozostałości zamków i warowni. Co najmniej kilkanaście twierdz powstało właśnie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Szlak ma długość ok. 163,9 km. Nazwę swą zawdzięcza leżącym na jego trasie ruinom zamków i warowni, ze względu na ich usytuowanie na skałach dochodzących nawet do 30 metrów wysokości. Niestety, dziś większość tych wspaniałych budowli możemy oglądać tylko jako ruiny. Na szczęście w ostatnim czasie ponowione zostały próby rekonstrukcji tych historycznych budowli i zostały odbudowane z ruin, chodzi o zamki w Bobolicach i Korzkwi.
Odległości od zamku w Korzkwi do poszczególnych miejsc
Ojców – Ruiny Zamku Królewskiego na Złotej Górze w Ojcowie – 13,5 km
Pieskowa Skała – Zamek Królewski w Pieskowej Skale – 23 km
Rabsztyn – Ruiny Zamku Rycerskiego w Rabsztynie – 33,5 km
Rudno – Ruiny Zamku Tenczyn 36 km
Bydlin – Ruiny Zamku Rycerskiego w Bydlinie – 37,7 km
Smoleń – Ruiny Zamku Rycerskiego w Smoleniu – 40 km
Pilica – Ruiny Zamku Rycerskiego w Pilicy – 44 km
Babice – Ruiny Zamku biskupów krakowskich Lipowiec47 km
Ogrodzieniec – Ruiny Zamku Rycerskiego w Ogrodzieńcu – 53 km
Morsko – Ruiny Zamku Bakowiec 61,5 km
Mirów – Ruiny Zamku Rycerskiego koło Mirowa 74 km
Bobolice – Zamek Rycerski w Bobolicach (odrestaurowany) 75,5 km
Ostrężnik – Pozostałości Zamku królewskiego (kompletna ruina prawie nic nie ma) 86 km
Olsztyn – Ruiny Zamku Królewskiego w Olsztynie 96 km Poza nimi istniały również inne zamki wchodzące w skład umocnień granicznych, ale wznoszące się poza terenami pasa skalnego Jury Krakowsko-Częstochowskiej są to: Zamek w Dankowie (nieistniejące ruiny twierdzy bastionowej z XVII wieku ), Ruiny Zameku w Lelowie – zbudowany w stylu gotyckim (został rozebrany w latach 1804-1805. Obecnie w tym miejscu znajduje się cmentarz ), Ruiny Zamku w Koziegłowach (rozebrany w latach 60-tych XX w.), Ruiny Zamku w Siewierzu gotycki zamek książęcy i Królewski Zamek Będziński średniowieczna warownia obronna .
Położenie Zamku: 12 km od Krakowa (samochodem), 9 km od Ojcowa (pieszo), 5 km od Ojcowskiego Parku Narodowego
W odległości 1 km od obiektu znajduje się dworzec autobusowy
Zamek można zwiedzać bezpłatnie , o ile nie jest organizowana jakaś uroczystość np. wesele. Częśc hotelowa nie jest udostępniona do zwiedzania.
Strona internetowa: www.korzkiew.pl lub strona hotelu www.donimirski.com
Przy hotelu znajduje się bezpłatny parking , lub kolejny u stóp góry zamkowej również bezpłatny.
W okolicy warto zobaczyć: wczesnobarokowy kościół z 1623 roku, 6-cio hektarowy park znajdujący się u stóp góry zamkowej.