Pogrzebień jest jedną z najstarszych miejscowości Ziemi Raciborskiej, wspomnianą po raz pierwszy przy okazji fundacji klasztoru w Rudach Raciborskich w 1258 roku. Pochodzenie nazwy wsi nie jest jednoznacznie udokumentowane. Większość źródeł utożsamia ją z położeniem miejscowości na wzgórzu (grzebieniaste położenie), ale spotkać można i taką informację, że pochodzi od grzebania. Najważniejszym zabytkiem na terenie wsi jest neorenesansowy pałac zbudowany we włoskim stylu willowym. Pałac nie tylko ze względu na jego walory architektoniczne jest interesujący, ale również z uwagi na jego ciekawą historię.
Trochę historii
Cofnijmy się jednak wstecz, aby przybliżyć dzieje tych ziem. W 1313 roku książę raciborski z dynastii Piastów – Leszko daje tę miejscowość w posag swojej siostrze Eufemii (świątobliwej Ofce ), a po jej śmierci spadkobiercą wyznacza klasztor Dominikanek w Raciborzu . Zakon nie zatrzymuje jednak wspomnianych dóbr i wracają one do księcia. Po wymarciu książąt opolsko-raciborskich, odbywa księstwa stały się lennem korony czeskiej. W 1583 roku Pogrzebień oddany zostaje w cesarski zastaw niejakiemu Maciejowi z Rottenbergu . Następnie pogrzebieński majątek rycerski przechodzi w kolejnych stuleciach we władanie różnych rodów szlacheckich m.in. dobra kupił w 1603 roku Jakub Burian Szeliga z Rzuchowa . Kolejnymi właścicielami majątku byli Ferdynand Leopold hr. Oppersdorff , jego syn Jan Bernard, Maksymilian Fritz von Adlersfeld i Godfryd Krystian von Schreyvogel . Najstarszy jego syn sprzedał Pogrzebień Ignacemu de Moravec , a w 1760 roku jego nabywcą został Antoni Leopold baron de Kalkreuth . On z kolei na jedynego dziedzica całego majątku wyznaczył swojego siostrzeńca Jana Nepomucena von Larisch , który ożenił się z baronówną Wiktoria von Kalkreuth i zamieszkali w dworku Pogrzebieniu. Ich córka Luiza w 1815 roku wyszła za Josepha von Eichendorffa , śląskiego poetę epoki romantyzmu, ojciec przekazał jej swoje dobra i dopiero w tym okresie, a dokładnie w poł. XIX wieku źródła pisane wspominają o pałacu.
Popularne w tej chwili...
Pałac lata 1886-1900 Pałac przed II wojną światową
Pałac
Wiadomym jest również, że obecny pałac nie jest pierwszym jaki stał w Pogrzebieniu. Pierwotny, na temat którego nie zachowały się żadne wiadomości, w tym co do momentu powstania, stał przy drodze do Brzezia. Został zburzony po 1858 roku, kiedy to tutejsze dobra były w rękach kolejnych właścicieli – Miketów . Wznieśli oni nową parterową budowlę rezydencjonalną, zapewne bardziej okazalszą od poprzedniej nazywaną przez miejscową ludność „zamkiem”. W 1881 roku nowy właściciel Segmund Rechnitz przeprowadził prace remontowe po czym sprzedał pałac Arturowi von Baildon , który kupił go dla syna Aleksandra . Ten z kolei w latach 1885–1886 nadał mu cechy pałacu, m.in. dobudowując piętro, na które prowadziły zachowane do dziś, cenne wykonane z białego marmuru schody. Aleksander Baildon zmarł niespodziewanie i przedwcześnie w 1887 roku. Pałac ponownie przejął jego ojciec. W 1915 roku dobra pogrzebieńskie wraz z pałacem weszły w posiadanie Jadwigi Voigt , która w 1928 roku sprzedała je spółce parcelacyjnej „Ślązak”. W 1930 roku ks. Antoni Hlond podpisał umowę na objęcie posiadłości rodziny von Baildon na potrzeby Zgromadzenia Salezjańskiego . W skład pogrzebieńskiej posiadłości wchodził wówczas pałac, ogród przypałacowy i gospodarstwo rolne. W latach 1930–1940 działało w pałacu Małe Seminarium Duchowne dla Księży Salezjanów , które kształciło młodych chłopców w wieku 14–18 lat do życia zakonnego, kapłańskiego lub rodzinnego. Zakon gruntownie zmienił wnętrze pałacu. Komnaty zmieniono na sypialnie dla wychowanków i sale wykładowe. W największej z komnat urządzono kaplicę. Obiekt zyskał instalację elektryczną i wodociągową, kanalizację oraz sanitariaty i łazienki. W okresie II wojny światowej, w latach 1941–1945, w pałacu mieścił się obóz koncentracyjny „Polenlager 82 ”, gdzie przebywało wielu więźniów, a wśród nich dzieci (stąd jego druga nazwa „Kinderlager ”). Był to jedyny obóz w systemie obozów Polenlager przeznaczony wyłącznie dla dzieci. Zostało w nim umieszczonych 220 małoletnich do lat 16 oraz 12 niemowląt, które zostały odebrane rodzicom wysłanym do obozów koncentracyjnych. Były to w większości dzieci aresztowanych w wyniku akcji „Oderberg” jaką Niemcy przeprowadzili w Zagłębiu Dąbrowskim. Warto dodać, że ku czci pomordowanych tu dzieci, w wydzielonej części ogrodu na terenie pałcu znajduje się dziś pomnik. Po wojnie, w marcu 1946 roku pałac wraz z gruntami przekazany został Siostrom Salezjankom , które są w jego posiadaniu do dziś. Pałac Baildonów, z uwagi na pełnione funkcje, nie jest udostępniony do zwiedzania. Można go podziwiać jedynie z zewnątrz.
Źródło: Wikipedia.pl, Nasz Racibórz.pl 30.01.2009 nr 5(8), Zabytki Powiatu Raciborskiego Grzegorz Wawoczny 2007 r.