Nowy Wiśnicz położony jest w województwie małopolskim niedaleko Krakowa , w południowej części powiatu bocheńskiego. Założone zostało przez Stanisława Lubomirskiego 8 czerwca 1616 roku. Tym, co przyciąga rzesze turystów do Nowego Wiśnicza, jest niewątpliwie imponujący XIV-wieczny zamek, wznoszący się na zalesionym wzgórzu nad miastem. Ta barokowo-renesansowa rezydencja rodów magnackich zachwyca piękną architekturą i doskonałym stanem zachowania. Zabytek, o którym tu mowa, był przez kilka wieków rezydencją zwłaszcza dwóch znaczących dla państwa polskiego rodów magnackich Kmitów i Lubomirskich , pieczętujących się tym samym herbem Szreniawa. Należy przy tym dodać, iż Kmitowie byli współtwórcami potęgi i znaczenia państwa ostatnich Piastów i Jagiellonów, zaś Lubomirscy, dynastii Wazów (Zygmunta III i Władysława IV). Tak się składa, że najbardziej znaczący wkład w powstanie i ukształtowanie wspaniałej rezydencji wiśnickiej mieli dwaj najwybitniejsi reprezentanci obydwu wspomnianych rodów – Piotr III Kmita (1477-1553) i Stanisław Lubomirski (1583-1649). Ten pierwszy uczynił zamek w Wiśniczu znaczącym ośrodkiem kultury renesansowej. Natomiast drugi – Stanisław Lubomirski , za jego czasów przebudowano kmitowski zamek dodając mu nowoczesne fortyfikacje bastionowe, zaś u podnóża rezydencji powstało miasto Nowy Wiśnicz z obszernym rynkiem, ratuszem i kościołem. Uzupełnieniem tego wszystkiego dwadzieścia lat później na sąsiednim do zamkowego wzgórzu stanął ufundowany przez tegoż Lubomirskiego wspaniały klasztor Karmelitów z kościołem Chrystusa Zwycięzcy. Podobnie jak zamek otoczony został fortyfikacjami bastionowymi. Warto w tym miejscu dodać, że ta fundacja stanowiła votum za wiktorię odniesioną przez Polaków pod Chocimiem nad armią turecką w roku 1621, kiedy wojskami Rzeczypospolitej dowodził właśnie Stanisław Lubomirski. Tak więc jeśli chcemy zobaczyć wielką historię potężnej Rzeczpospolitej „Złotego Wieku” to obowiązkowo trzeba odwiedzić Zamek Wiśnicz.
Popularne w tej chwili...
Widok na zamek i klasztor zdj. obrazu J. Łosik w zamku Wiśnicz 1905 r. Zdj. obrazu A. Grabowski 1857 r. Muzeum Narodowe w Warszawie
Dziedziniec zewnętrzny i brama wjazdowa
Wstęp na dziedziniec zewnętrzny zamku jest płatny koszt 5 zł (dzieci do lat 5 wstęp bezpłatny). W przypadku wykupienia biletu na „Zwiedzanie Zamku” lub „Pakiet Zamek + Bastion VR” wstęp na dziedziniec zamku jest bezpłatny. Cały zamek można obejść dookoła, dodatkowo warownia otoczona jest fortyfikacją z bastionami w narożnikach. W nich mieściły się kazamaty oraz pomieszczenia dla załogi i stajnie. Na dziedzińcu zewnętrznym można zobaczyć m.in. oryginalną XVII-wieczną bramę wjazdową zaprojektowaną przez włoskiego architekta Macieja Trapolę, a przy głównym wejściu do zamku oryginalny barokowy portal wykuty w piaskowcu czy też studnię kopaną przez jeńców tureckich, którzy prawdopodobnie zostali wzięci do niewoli po bitwie pod Chocimiem w 1621 roku.
Brama wjazdowa Brama od strony głównego dziedzińca Wewnętrzny dziedziniec Widok z tarasu zamkowego
Zwiedzanie komnat zamkowych – „Trasa Dworska”
Zwiedzanie zamku zostało podzielone na kilka etapów, każda trasa jest oddzielnie płatna. Główna to tzw. Trasa Dworska, zwiedzamy komnaty zamkowe. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem, o każdej pełnej godzinie lub z e-przewodnikiem, w tym wypadku obchodzimy komnaty sami w swoim tempie ze słuchawki. Świetna opcja, tu informacje płyną do nas i są związane z pomieszczeniem, w którym się aktualnie znajdujemy. Przekraczając próg zamku na parterze zobaczymy sień zamkowa z paradną klatką schodową wzorowaną na wawelskiej. Pierwszym pomieszczeniem, które jest na liście zwiedzania to kuchnia zamkowa. Tu zobaczymy bogatą wystawę naczyń kuchennych datowanych na XIX wiek i początek XX wieku. To tutaj również w 1682 roku została napisana pierwsza polska książka kucharska przez Stanisława Czernieckiego, nadwornego kuchmistrza Aleksandra Michała Lubomirskiego. Przez blisko 150 lat cieszyła się ogromną popularnością i jej dodruk był wielokrotnie wznawiany. Jej pierwsze wydanie jest jednym z cenniejszych eksponatów zamku. Kolejne miejsce na trasie zwiedzania to dziedziniec wewnętrzny z XVII-wieczną arkadową loggią również wzorowaną na wawelskiej . Na szczególną uwagę zasługują tutaj zrekonstruowane na jednej ze ścian trzy iluzjonistyczne okna. Zwiedzając pierwsze piętro na pierwszy rzut oka pomieszczenia wydają się być puste, tylko gdzieniegdzie stoi jakiś mebel, a na ścianach widać resztki oryginalnych fresków. Ogólnie na pierwszym i drugim piętrze prezentowane są m.in. meble z przełomu XIX i XX wieku, makiety przedstawiające etapy przebudowy wiśnickiego zamku, piętrową kaplicę zamkową ze wspaniałymi malowidłami i sztukaterią Giovanniego Baptistty Falconiego, wielką salę balową, salę plafonową ze złoconym stropem, salę akustyczną, marmurowe portale i kominki. Dodatkowo prezentowana jest rekonstrukcja ubiorów z XVI i XVII wieku, akcesoria modowe, tzw. „Gabinet kolekcjonera”, a w nim kolekcja porcelany miśnieńskiej i wytwory z innych słynnych manufaktur. Jak na każdym zamku nie może zabraknąć zbroi rycerskich. To nowa wystawa oddaną w 2023 roku. Wystawa zbroi znajduje się na II piętrze w komnatach wschodniego skrzydła zamku oraz w Baszcie Księżycowej, dodajmy w nigdy wcześniej nie udostępnianych salach. Wystawa to repliki ale można zobaczyć jak wyglądała zbroja rycerska w XVII wieku. Eksponaty przedstawiają: zbroję husarską z szyszakiem, kolczugę nitowaną, moździerz wiwatowy, muszkiet lontowy niderlandzki, muszkiet skałkowy francuski, halabardy piechoty zamkowej, szable, a także specjalne bojowe przyłbice końskie i wiele innych.
Wystawa „Arsenał Wiśnicki”
Oczywiście wstęp na wystawę jak już wyżej pisałem jest osobno płatny. Wystawa ma na celu przybliżenie historii zamku w Wiśniczu nie tylko jako wielowiekowej rezydencji magnackiej, ale przede wszystkim, jako obiektu obronnego; wspaniałej warowni przygotowywanej przez kolejnych właścicieli do pełnienia funkcji ściśle militarnych i obronnych. Wystawa to trzy komnaty, w których zobaczymy m.in. umundurowanie rycerzy i broń z dawnych czasów.
Wystawa „Średniowieczne narzędzia tortur”
To kolejna wystawa, za którą trzeba zapłacić osobno, dostępna jest w ramach podziemnej „Trasy Nietoperza”. Zwiedzanie odbywa się wyłącznie w grupach z przewodnikiem. Grupa musi liczyć minimum dziesięć osób. Wystawa zawiera ponad 50 eksponatów z ilustracjami, rycinami oraz opisami. Należy podkreślić, iż obiekty oryginalne w zasadzie nie zachowały się. Obiekty są rekonstrukcją sprzętów do tortur. Wśród nich można zobaczyć m.in. Madejowe łoże, żelazną dziewicę, kołyskę Judasza, bociana, wahadło, kozioł czarownic, czy tzw. gruszkę.
Historia zamku
Według przekazów, w XII wieku osada zwana Wiśnicami lub Wiśniewicami był notowany jako wieś klasztorna, zlokalizowana w miejscu dzisiejszego Starego Wiśnicza. Jednym z dokumentów mówiącym o początkach wsi i parafii są rachunki świętopietrza z 1326 roku. Pierwszym panem Wiśnicza i okolic był Jan Kmita . W zachowanych dokumentach znajdujemy wzmiankę o kościele św. Katarzyny w Wiśniczu, w podziemiach którego spoczywają rodzice Jana Kmity. Można zatem przyjąć, że Wiśnicz był w posiadaniu Kmitów najpóźniej około 1330 roku. Oni też rozpoczęli budowę murowanego zamku. Przypuszcza się, że fundatorem warownej siedziby był w/w Jan Kmita pod koniec XIV wieku. Po raz pierwszy zamek w Wiśniczu poświadczają rachunki żup bocheńskich z lat 1396-1397. Kolejne dokumenty wzmiankujące zamek pochodzą z lat 1419 i 1441. Zamek w jego początkach tworzył czworoboczny mur obwodowy z kwadratową więżą. Później, stale przebudowywany, przekształcił się w czteroskrzydłowy gotycki zamek. Około 1500 roku dzieki Piotrowi Kmicie młodszemu warownia nabrała renesansowego charakteru. Była to budowla czteroskrzydłowa z wewnętrznym dziedzińcem i trzena basztami w narożnikach.
Rekonstrukcja I poł. XV w. wg. E. Dworaczyński rys. A. Wagner Drzeworyt z 1898 r. przedstawia zamek w XVII w.
Szczyt świetności zamku przypadł na XVI wiek, kiedy panem Wiśnicza był Piotr Kmita , marszałek wielki koronny i wojewoda krakowski. Była to wówczas jedna z najpotężniejszych i najnowszych warowni w południowej Polsce. Wyposażony oprócz obronnych, we wszystkie udogodnienia higieniczno-sanitarne. Dodatkowo w pierwszej połowie XVI wieku zamek w Wiśniczu, był uznawany za jeden z ważniejszych ośrodków kulturalno-artystycznych Królestwa. W 1550 roku na zaproszenie ówczesnego pana na Wiśniczu Piotra IV Kmity na zamku przebywał król Zygmunt August z żoną Barbarą z Radziwiłłów . Po bezpotomnej śmierci w 1553 roku ostatniego z rodu Kmitów – Piotra IV Kmity, zamek po długich sporach rodzinnych między siostrami Piotra, Anną Barzi i Katarzyną Stadnicką przypadł Stanisławowi Barzi , synowi Anny wojewodzie krakowskiemu, który sprzedał w 1593 roku zamek i okoliczne dobra Sebastianowi Lubomirskiemu . Rządy Lubomirskich zapoczątkowały okres świetności zamku. Co warto w tym miejscu podkreślić Lubomirski doprowadził do założenia pod zamkiem miasta nazwanego Nowym Wiśniczem. Po śmierci Sebastiana w 1613 roku majątek przejął syn Stanisław , który przebudował rezydencję i umocnił fortyfikacjami bastionowymi. Powstała również brama wjazdowa, dobudowano kaplicę i trzypiętrową loggię na dziedzińcu wewnętrznym. Podczas „potopu” szwedzkiego Lubomirski poparł wprawdzie króla, ale zamek wydał w ręce szwedzkie, chcąc ocalić swą rezydencję przed skutkami oblężenia. Odchodząc, Szwedzi splądrowali jednak Wiśnicz, a do wywiezienia łupu potrzebowali podobno aż 150 wozów. Zamek nigdy już nie odzyskał dawnej świetności, mimo wysiłków czynionych przez kolejnych dziedziców. W posiadaniu Lubomirskich Wiśnicz pozostawał aż do połowy XVIII wieku. Wówczas stał się własnością Sanguszków , a później Potockich i Zamojskich . Utracił funkcję pańskiej siedziby już w 1780 roku. Po pożarze w 1831 roku rezydencja została opuszczona i poczęła popadać w ruinę. Od całkowitej dewastacji uchroniły ją remonty podjęte przez Zjednoczenie Rodowe Lubomirskich , które w 1901 roku odkupiło swą dawną siedzibę. Zamek pozostawał własnością Lubomirskich aż do nacjonalizacji i reformy rolnej z lat 1945-1946. Po wojnie zamek przejęło państwo, a od roku 1949 prowadzone były prace mające przywrócić mu całkowicie dawny wygląd.
Makieta na zamku Wiśnicz początek XVI w. Makieta na zamku Wiśnicz XVIII w.
W latach 90-tych XX wieku rozpoczął się spór o prawo własności między Zjednoczeniem Rodowy Książąt Lubomirskich, a Skarbem Państwa. Sądowa batalia trwała, aż do 2015 roku kiedy to Sąd Rejonowy w Bochni uznał, że zamek należy do państwa. Argumentem miał być dekret z 1946 roku o majątkach opuszczonych i poniemieckich. W ocenie sądu, na mocy tego dekretu, zamek przeszedł na własność Skarbu Państwa 31 grudnia 1955 roku. Orzeczenie to zostało zakwestionowane przez Lubomirskich. Sąd Okręgowy w Tarnowie uznał racje potomków rodu i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Wyrok sądu Okręgowy w Tarnowie z dnia 24 stycznia 2019 roku podtrzymał orzeczenie Sądu Rejonowego w Bochni uznając, że Skarb Państwa nabył prawo własności zamku w Wiśniczu przez zasiedzenie. Lubomirscy zapowiedziało chęć złożenia skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego, niemniej wyrok sądu drugiej instancji jest prawomocny. Jak to się skończy nie wiadomo na razie XIV-wieczną rezydencją administruje gmina Nowy Wiśnicz, która czekała na taki werdykt sądu. Lubomirscy zapowiadają kasację do Sądu Najwyższego.
Źródło: „Najpiękniejsze Zamki, Pałace i Dwory w Polsce” Marek Gaworski, / „Zamki w Polsce” Bohdan Guerquin 1974r. / Murowane Budowle Obronne w Polsce X-XVII w. Adam Wagner 2019r. / Leksykon Zamków w Polsce L. Kajzer, S. Kołodziejski, J. Salm 2001r. / Zamki w Polsce M. Węgrzyn 2016r.
Informacje praktyczne
Oficjalna strona zamku -> zobacz
Facebook -> zobacz
Wirtualny spacer po zamku -> zobacz
Wirtualny spacer II -> zobacz
Parking dla samochodu Pierwszy bezpłatny parking oddalony jest ok. 500 przed zamkiem Nawiguj Mapy Google Drugi, również bezpłatny znajduje się tuż przy samym zamku. Nawiguj Mapy Google Jeśli planujecie zwiedzanie w późniejszych godzinach ten parking może być pełny.
Ceny biletów, godziny otwarcia: Każda z wystaw (a jest ich dużo) jest osobno płatna. Aktualny cennik i godziny otwarcia -> zobacz