Ruiny rycerskiego zamku w Świnach wznoszą się na skalistym, zalesionym wzgórzu (351 m.n.p.m.), na terenie Pogórza Bolkowskiego, około 2 km na północ od Bolkowa i 35 km od Jeleniej Góry. Zamek Świny jest jednym z ciekawszych zamków położonych na Szlaku Zamków Piastowskich . Jest też uznawany za jeden z najstarszych zamków tego szlaku. Przy samym zamku, do ruin prowadzi stara aleja lipowa, którą notabene dojdziemy nie tylko do warowni, ale także do pięknego starego romańsko-gotycki kościoła zamkowego pod wezwaniem św. Mikołaja . Podobnie jak zamek, otoczony był kamiennym murem. Wzmiankowany w 1318 roku i zapewne wtedy wzniesiony, przebudowywany i powiększany w 1570 i 1860, remontowany w latach 1977-1978 i 1986. We wnętrzu kościoła zachowało się wyposażenie pochodzące z końca XVI wieku, m.in. malowane stalle, oraz groby dawnych właścicieli zamku, m.in. legendarnego rycerza Burgmana von Schweinichena, który cieszył się tak dobrym zdrowiem, że podobno zmarł dopiero w wieku 110 lat z powodu przeziębienia. Jednak przybliżmy historię zamku Świnków, a w zasadzie tego co z niego zostało do dziś.
Zdjęcie kościoła z początku XX w. Pozostałość grobowca przy kościele w murze otaczającym teren Kościół dziś
Zamek trochę historii
Pierwsza wzmianka o grodzie, który był prawdopodobnie zlokalizowany w miejscu, gdzie stoi zamek, pochodzi już z 1108 roku od kronikarza czeskiego Cosmasa. Jako ośrodek kasztelanii występuje w dokumentach w roku 1230. Został opuszczony w latach 70-tych XIII wieku przez Bolka I Surowego księcia jaworsko-świdnickiego , który ośrodek władzy w tej części swego księstwa przeniósł do pobliskiego Bolkowa. W tym to czasie dawna kasztelania została przez księcia nadana w dzierżawę rycerskiemu rodowi Świnków i stała się ich główną siedzibą, i to oni najprawdopodobniej w drugiej połowie XIV wieku wznieśli, zresztą zgodnie z panującymi w owym czasie przepisami książęcymi, murowaną wieżę mieszkalną, naturalnie obronną. Wieża była pięciokondygnacyjna, niepodpiwniczona, zwieńczona blankami, otoczoną murem. W murach wieży widać jeszcze gotyckie jej fragmenty, a w części północno-wschodniej pozostałości murów obwodowych i bramę wjazdową. Warto w tym miejscu dodać, iż nazwisko właścicieli stopniowo ulegało przekształceniom i germanizacji, i tak ze „Swin ” w XV wieku nazywają się już Schweinichen . W tym też czasie zmienił się wygląd zamku, który rozbudowano, powiększając okna i dodając nowy dziedziniec. Zapewne w połowie XV wieku ziemne wały wokół wieży od strony północno-zachodniej zastąpiono kamiennym murem wraz z budynkiem mieszkalnym, którego budowę ukończono ok. 1474 roku.
Popularne w tej chwili...
Czy wiesz skąd pochodzi ród Świnków? Rodowa legenda wywodzi dzieje Świnków od Biwoja, giermka legendarnej czeskiej księżnej Libuszy, który w 712 r. podarował jej własnoręcznie upolowanego odyńca, za co miał otrzymać nadania wokół Świn, herb Świnka oraz rękę księżniczki Kazi.
Poł. XVIII w. lata ok. 1740-50 Grafika F.B. Wernera Ruiny zamku ok. 1880 r. staloryt wydawnictwo C. Flemming w Głogowie
Wielka rozbudowa miała miejsce w latach 1614-1620. Z inicjatywy Sigismunda II Schweinichen (Jan Zygmunt von Schweinichen) do dawnej wieży mieszkalnej dobudowano wspaniały pałac. Rodowa siedziba rodu Świnków, wybudowana i dotychczas utrzymywana w stylu gotyckim, zmieniała się w renesansową rezydencję. Wzniesiono wówczas dwupiętrowy budynek z dwiema narożnymi wieżami, które były raczej dekoracją niż prawdziwie obronnymi elementami tej budowli. Elewacja budynku mieszkalnego i wieży pokryto dekoracją sgraffito. Wjazd do zamku, podkreślono ozdobnym kamiennym portalem, do którego droga prowadziła przez zwodzony most przerzucony ponad fosą. Całość zamku otoczona została fortyfikacjami ziemnymi, których resztki zachowały się w części południowej – mur z bastejami na narożach oraz duże podzamcze w części zachodniej.
Herb nad bramą wjazdową rodziny von Scheinichen (pol. Świnkowie)
Po śmierci Jana Zygmunta von Schweinichen rodowe gniazdo przejęli przedstawiciele bocznej linii, której ostatnim przedstawicielem był zmarły w 1702 roku Georg Ernst von Schweinichen . Po jego śmierci w 1713 roku zamek objął zięć zmarłego, Sebastian Henryk von Schweinitz . W 1762 roku Świny, które szczęśliwie nie ucierpiały ani w czasie wojen husyckich, ani wojny trzydziestoletniej, zostały złupione przez rosyjskie wojska podczas wojny siedmioletniej. To zadecydowało o tym, że w roku 1769 von Schweinitzowie sprzedali zamek. Rezydencję od tego momentu wielokrotnie sprzedawano i przekazywano nowym właścicielom. Pierwszy kupił go pruski minister stanu hrabia Jan Henryk von Churschwandt . Zamek pozostał jednak niezamieszkany i niszczał. Wdowa po ministrze przekazała Świny swej córce z drugiego małżeństwa, Teresie von Schlabrendorff , po której zamek odziedziczyli jej potomkowie, austriaccy hrabiowie Hoyos von Sprinzenstein , którzy pozostali jego właścicielami aż do 1941 roku, kiedy zostali zmuszeni do sprzedania posiadłości państwu. Jednak największych zniszczeń po dewastacji z 1762 roku dokonały na zamku huragany; w 1840 roku zerwany dach z wieży, w 1848 roku zawalenie szczytu wieży i wreszcie pożar w 1876 roku, który strawił całkowicie wnętrze zamku. Próby zabezpieczenia rozpadającej się budowli podjęto w 1931 roku. W latach 1936-1937, pokryto wieżę dachem. Jednak dalsze prace rozpoczęto dopiero po 30 latach. Podczas II wojny światowej w zamku mieścił się magazyn części do samolotów, a po wojnie zamek dalej nie miał właściciela i co za tym idzie, opieki. Ten stan trwał do roku 1991, kiedy zamek kupił Szwed, Alexander von Freyer . Od 2010 roku właścicielem jest Jarosław Cybulski z Piaseczna . Jak sam mówi, kiedy jeżdżąc z żoną camperem po Dolnym Śląsku, odwiedził Bolków, doradzono mu wizytę w pobliskich Świnach. Decyzję o inwestycji podjął spontanicznie, mówi, że uległ urokowi miejsca i od razu zadzwonił z ofertą kupna. Biznesmen miał gotowy plan przekształcenia zamku w hotel z restauracją i muzeum wina. Niestety, jak to w życiu bywa plany się zmieniły w 2014 roku wystawił warownię na sprzedaż. Zamek Świny nadal czeka na swój moment.
Źródło: Wikipedia.pl, „Zamki i ich Tajemnice” Tomasz Jurasz, „Zamki Śląskie” Bohdan Guerquin, „Zamki w Polsce” Bohdan Guerquin, „Murowane Budowle Obronne w Polsce X-XVII w.” Adam Wagner
Czy wiesz że… Zamek Świny jest jednym z najstarszych na Szlaku Zamków Piastowskich ? Jest też jedną z pierwszych murowanych warowni w owym czasie. Według legendy miałby być połączony podziemnym przejściem ze znajdującym się kilka kilometrów dalej zamkiem w Bolkowie.
Zamek otwarty jest od maja do października w godzinach 12:00-18:00, jeśli brama jest zamknięta to dzwonimy na numer telefonu, który jest podany na bramie lub na Google Maps – informacje.
Wstęp płatny symboliczne 5 zł
Samochód można zostawić bezpłatnie w pobliżu bramy zamkowej ok. 50 metrów od zamku
Mapa Google – nawiguj